wtorek, 26 listopada 2013

Warhammer Inwazja - Ukryte Królestwa

Ukryte Królestwa, najnowszy duży dodatek do Warhammera Inwazja wreszcie ujrzał światło dziennie. Dodatek mający na celu boostowanie neutralnych frakcji, obdarzenie ich stolicami i wprowadzenie do gry jako pełnoprawne autonomiczne siły. W pudełku oprócz obiecanych i zapowiadanych czterech stolic dla Jaszczuloludzi, Leśnych Elfów, Skavenów i Nieumarłych znajdziemy karty zasilające talię tych że – każda z neutralnych frakcji otrzymała po 27 kart (9 nowych wzorów po 3 sztuki), a Skaveny nawet aż 30 kart (przy 9 wzorach – jedna karta w 6 kopiach). Oprócz kart dla neutrali, po kilka kart otrzymały też wszystkie bazowe frakcje. Mamy też jedną dość zakręconą kartę, że tak powiem – ogólnie neutralną.



Frakcje "kolorowe":

Bazowe rasy otrzymały po 3 wzory każda, z czego mamy po jednej Jednostce, jednym Wsparciu i jednej Taktyce. Warto zaznaczyć, że każda frakcja otrzymała Wsparcia działające analogicznie, a co ciekawe są to karty, jakich używać będą mogli wszyscy dookoła tylko nie ich macierzysta rasa.
Mianowice są to Ambasady (dla orderu) i Ofiary (dla destro). Karty posiadające koszt 0+0, nie może ich mieć w talii ich macierzysta frakcja, dają nam normalnie lojalkę, jednak najważniejsza jest jej zdolność, otóż możemy taką kartę poświęcić aby obniżyć do 0 koszt lojalności innej karty pochodzącej z ów frakcji. Może się okazać przydatne podczas eksperymentów z wkładkami innych frakcji, ale nie wiem czy się odważę kiedyś-  nie wiem czy to miejsce w talii nie lepiej zarezerwować dla innej karty. Poza tym słabo u mnie w graniu mieszańcami. Jednak na pewno wielu znajdzie w tym zajawkę.
Jeżeli chodzi o pozostałe karty – Jednostkę i Taktykę to karty generalnie świetnie wpasowują się w sposób działania konkretnej rasy. I tak Krasnoludy jak zawsze defensywne, czerpią korzyści z rozwinięć, Imperium wywala jednostki na rękę i czerpie korzyści jeszcze większe z możliwości przesuwania swoich po strefach, Wysokie Elfy – oczywiście ku wszechogarniającemu zdziwieniu obrażenia niebezpośrednie w jakich są jeszcze bardziej zabójczy i skuteczni, Orki, jak to orki wielka radocha i samookaleczenia, Chaos żeruje na słabościach, a Mroczne Elfy pozbawiają przeciwnika kart i kipią żądzą mordu. Dla każdej frakcji kilka świetnych kart, jakie elegancko wpasują się w ich talie.

Na szczególną uwagę jednak w moim mniemaniu zasługuje jednostka Mrocznych Elfów. Przyczajony Informator za którego (a konkretnie którą bo na obrazku mamy cycki) przyjdzie nam zapłacić 2+2 ma jeden młotek i 2 hp oraz zdolność: „Akcja: Kiedy ta jednostka atakuje, wymień liczbę. Wybrany przeciwnik odrywa swoją rękę i odrzuca jedną kartę o koszcie równym wymienionej liczbie (jeśli to możliwe).”. Aż się paszcza cieszy na myślę jakie to czary będzie można robić przy pomocy tej karty, zwłaszcza jak będziemy mieli trzy kopie na stole.

Ogólnie neutralna karta też zapowiada niezły potencjał, zwłaszcza w grach ze znanymi nam taliami, albo w momencie, kiedy wyczaimy co dla naszego przeciwnika najdroższego jest ważne.
Corb Polybog - jak widnieje treść na karcie zaprojektowana przez Mistrza Świata w WH:I z roku 2012 jest jednostką o koszcie 2, 1 młotku i 2 hp. Jednak: „Akcja: Kiedy ta jednostka wchodzi do gry, wymień nazwę karty innej niż „Corb Polybog”. Tak długo jak ta jednostka pozostaje w grze, wymieniona karta nie może zostać zagrana lub umieszczona w grze.”. Takie buty. Niezłego jesteśmy w stanie zrobić strzała w kolano, a przynajmniej spowolnić wroga jeżeli jesteśmy w stanie przewidzieć jego plan albo znamy jego talię.



Frakcje szare (neutralne):

Głównym jednak daniem tego dodatku są nasze neutralki. Wielkim minusem dodatku jest fakt, że wydawcy nie dali stolic normalnych, czyli dużych kartonowych jak ma to miejsce z bazowymi frakcjami. Stolice są w rzeczywistości kartami, które mają nawet rewers taki jak inne karty do inwazji. Ciekawe czy znając dotychczasowe strategie FFG doczekamy się jakiegoś limitowanego wydania, zawierającego właśnie takie normalne stolice. Tak czy inaczej stolice neutrali z Ukrytych Królestw mają swoje specjalne zdolności, które idą z parze ze sposobem w jaki dana frakcja lubi się zachowywać.



Jaszczuroludzie:

Jaszczurki walą wręcz deszczem obrażeń idącym nie tylko z Dzikości, ale też z innych efektów kart. Nawet ich stolica posiada zdolność zdawania jednego nieanulowalnego obrażania wybranej atakującej jednostce po rozpatrzeniu ataku na jaszczurki.
Bardzo ciekawym motywem są odnoszące się same do siebie karty Wsparć – piramidy. Dostajemy trzy wzory piramid, gdzie każda posiada zdolność, która odpala się w strefach w których są piramidy, w taki sposób dążymy do obstawienia się piramidami ku chwale Wielkich Przedwiecznych.







Leśne Elfy:

Moim zdaniem chyba najbardziej połechtana w tym dodatku frakcja, patrząc na to co dostały Asrai, aż strach co będzie działo się na stołach. Oprócz zabawiania się słowem kluczem Zasadzka, oczywiście obstawiają się rozwinięciami. Jedna karta powoduje że wszystkie jednostki Leśnych Elfów traktowane są jako rozwinięcia, inna pozwala zagrywać jako rozwinięcie wierzchnią kartę z discardu, jeszcze inna powoduje że rozwinięć nie można obierać za efekty kart chyba że się wyrzuci kartę z ręki, a tamto daje jeszcze młotki za każde rozwinięcie. Mówiąc inaczej Leśne Elfy są w takim komplecie że aż strach się bać do to będzie. Ich stolica również emituje rozwinięcia, gdzie na początku gry po ustaleniu gracza rozpoczynającego już lecą z decka rozwinięcia po jednym do każdej strefy. Pogramy zobaczymy.







Skavany:

Skaveńska stolica, jaka ma dla odmiany 2 młotki w Królestwie i dwa w Misji, daje nam dodatkowo zdolność wystawiania za jeden mniej kosztu pierwszą jednostkę w turze na Pole Bitwy. W naszych rozgrywkach jakie żeśmy ze zniecierpliwienia przeprowadzali jeszcze przed ukazaniem się tego dodatku stosując jednak zasadę tej stolicy wychodziło, że ciężkawo skavenom się rozbujać. Wszak zaczynanie z 2 zasobami było uciążliwe nawet dla takich tanich jegomości jak oni. Se myślałem, że no cóż, nikt nie każe mi na tej stolicy grać- i jakże się pomyliłem wszak wiele świetnych kart z tego dodatku nie wystawię, jeżeli nie użyje tej stolicy. Ukryte królestwa wychodzą jednak naprzeciw czymś całkiem nowym. Dzięki kartom z tego dodatku widzę wizję na talię szczurowatych, jaka będzie w pewnym sensie grała za darmo – jedne karty wchodzące do gry z efektów innych kart. To może bardzo być ciekawe. Skaveńska legenda Queek Urwiłeb pozwoli nam przykładowo zagrać za darmo jednostkę, jeżeli jej kopie mamy już w grze. Albo wspomniane przeze mnie wcześniej Szczurze Roje jakich mamy 6 sztuk, bo ich zdolność pozwala na posiadanie ich 6 w talii tak-tak. Mają one koszt 0, nie mają młotka i 1 hp. Ale razem z Wyjącym Dzwonem i Thanquollem stają się darmową siłą zabij-okaleczającą.







Nieumarli:

Jak to nieumarli będą grali discardem i nekromancją. Już ich stolica zrzuca 5 wierzchnich kart na początku gry na stos odrzuconych. Na szczególną uwagę zasługuje jednak Vlad von Carstein – legenda nieumarłych. Nie tylko potrafi wyleźć z discardu – bo z stamtąd możemy dziada zagrać, to powoduje, że jak jest w grze to wygramy zamiast przegrywać jak się przewiniemy i nie mamy kart na ręce. Łącząc to z wieloma efektami jakimi sami będziemy się przewijać powoduje zapowiedź ciekawej rozgrywki.
Na szczególną jednak uwagę zasługuje karta Wsparcia – Krwiopijca. Co prawda unikatowe, ale jakże potężne ostrze, które powoduje że nasza Legenda, albo Wampir – takie bowiem ma ograniczenia dotyczące zagrania – zyskuje tyle punktów wytrzymałości ile mają wszyscy przeciwnicy na rękach. I to wszystko zaledwie za koszt 1. Już nie mówiąc o wariancie multiplayer danym nam w poprzednim dodatku, ale nawet w grze tradycyjnej może dać to pożyć dłużej naszej legendzie. A najfajniejsze jest tom że karta ta nie ogranicza nas tylko do nieumarłych. Cale Zniszczenie cieszyć się może radośnie świetną kartą przedłużającą żywotność i tak ciężkiej czasami do utrzymania przy życiu legendy.






Podsumowując zapowiada się ostra jatka, oczywiście moją pisaninę oparłem tylko na pierwszym wrażeniu i przeczytaniu zaledwie kart. Prawdziwe wnioski da się wysnuć po całej serii rozgrywek. Ale radość niepomierna płynąca z tego o dodatku zrobiła swoje.

zvish